Obecny kontrakt gwiazdy klubu z Zagłębia Ruhry wygasa już 30 czerwca 2018 roku. 22-latek nie narzeka na brak zainteresowania ze strony mocnych europejskich klubów, ale włodarze S04 chcą zatrzymać go u siebie.
Niemcy zdają sobie sprawę z tego, że o pozyskaniu niezwykle utalentowanego zawodnika myślą zespoły z większymi możliwościami od nich. Jak czytamy, Schalke nie zamierza się jednak poddawać i jest skłonne zaoferować swojemu piłkarzowi nawet 10 milionów euro rocznie. To naprawdę gigantyczne pieniądze jak na warunki Schalke.
Dla przykładu, Klaas-Jan Huntelaar, który latem opuścił Bundesligę, wracając do Ajaksu, inkasował w Gelsenkirchen siedem milionów euro rocznie. Aktualnie średnie wynagrodzenie w klubie oscyluje z kolei w granicach dwóch milionów.
Goretzka, który ma na swoim koncie 10 spotkań w barwach reprezentacji Niemiec, trafił do Schalke w 2013 roku z Bochum. Od tamtej pory zanotował 123 oficjalne występy. Strzelił w nich 16 goli i zaliczył 13 asyst.
W ostatnim czasie 22-latek był łączony m.in. z Bayernem, Barceloną, Realem Madryt czy Milanem.