BILD: Wielki powrót do Bayernu

Włodarze klubu poinformowali w ubiegły poniedziałek, że ze sprawowania powyższej funkcji zrezygnował Volker Braun, który pracował w drużynie „Bawarczyków” przed ponad dziewięć lat.

W ostatnim czasie jego relacje z kierownictwem zespołu oraz sztabem szkoleniowym uległy jednak znacznemu ochłodzeniu ze względu na „wystawianie błędnych diagnoz i wydłużanie okresu powrotu piłkarzy na boisko”.

„Bild” jako przykład niewłaściwego leczenia podaje urazy Jerome'a Boatenga oraz Davida Alaby, którzy zdaniem 44-letniego lekarza mieli już w tym roku nie pojawić się na boiskach. Obaj zawodnicy nie pogodzili się z taką diagnozą i w tajemnicy udali się do Müllera-Wohlfahrta. Popularny „Winnetou” stwierdził, że gracze Bayernu mają tylko drobne problemy mięśniowe, z którymi można się szybko uporać.

Volker Braun w obliczu nieliczenia się z jego zdaniem postanowił pożegnać się z monachijskim klubem. Zdaniem niemieckiej gazety, władze „Bawarczyków” szybko uporały się z tym kłopotem i znaleźli już nowego-starego głównego lekarza, którym ma zostać Hans-Wilhelm Müller-Wohlfahrt.

75-letni doktor w ostatnich dniach pojawił się w siedzibie Bayernu wraz z trzyosobowym sztabem (Peter Ueblacker, Lutz Hänsel i Jochen Hahne), gdzie spotkał się z Uli Hoeneßem, aby ustalić warunki powrotu swojej ekipy do klubu.

„Winnetou” jest żywą legendą zespołu z Monachium i jednym z najbardziej cenionych lekarzy sportowych na świecie. W przeszłości pełnił funkcję klubowego lekarza „Bawarczyków”. W kwietniu 2015 roku rozstał się jednak w burzliwych okolicznościach z wielokrotnym mistrzem Niemiec z powodu konfliktu z ówczesnym szkoleniowcem - Pepem Guardiolą (więcej - TUTAJ).