Angulo: Górnik przypomina mi Athletic Club

Angulo: Górnik przypomina mi Athletic Club fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski
Źródło: Super Express

Igor Angulo porozmawiał z „Super Expressem” na temat swojej dotychczasowej przygody z Górnikiem Zabrze.

Hiszpański napastnik dołączył do drużyny, gdy ta występowała jeszcze na zapleczu LOTTO Ekstraklasy. Doświadczonemu snajperowi szybko udało się zostać gwiazdą zabrzan, zdobywając siedemnaście bramek w pierwszej lidze i walnie przyczyniając się do awansu do najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej.

Po awansie Angulo kontynuuje strzelanie na poziomie Ekstraklasy. W tej chwili Hiszpan ma już osiemnaście trafień i opowiedział dziennikarzowi „Super Expressu”, Piotrowi Koźmińskiemu (CAŁOŚĆ TUTAJ), jakie to uczucie znajdować się w czołówce klasyfikacji „Złotego Buta”. - To bardzo przyjemne, że moje nazwisko przewija się w klasyfikacji, w której padają takie nazwiska jak Cavani, Messi czy Lewandowski. To oznacza, że dzieje się u mnie coś szczególnego. 

- Z drugiej strony, dla mnie dobro zespołu zawsze będzie na pierwszym miejscu i w tym przypadku liczy się jak najwyższa pozycja Górnika. Ale znów: każdy napastnik marzy o tym, aby w strzeleckich klasyfikacjach być jak najwyżej. Dlatego bardzo się cieszę, że tak dobrze to wygląda.

Przed miesiącem Angulo otrzymał od Górnika propozycję nowego kontraktu. 33-latek przedłużył umowę do końca czerwca 2020 roku. - Na pewno pierwszym jest Bilbao, w Athleticu spędziłem wiele lat. Ale Górnik w jakimś sensie przypomina mi Athletic Club. Miasto skupione wokół klubu, niesamowici kibice, rodzinna atmosfera w szatni. Czuję się tu doskonale, dlatego chętnie podpisałem nową umowę. Cieszę się, że prezes obdarzył mnie tak dużym zaufaniem. W Zabrzu mam wszystko, aby spokojnie skupić się na grze. To takie moje małe Bilbao.

Snajper Górnika opowiedział również, dlaczego dotychczasowy pobyt w Zabrzu jest dla niego tak bardzo wyjątkowy. Jak się okazuje, nie chodzi jedynie o jego formę strzelecką. - Po raz pierwszy w karierze doświadczam tego, że cały stadion, ponad 20 tysięcy ludzi, skanduje moje nazwisko. I to nie tylko po strzelonym golu, ale w trakcie całego meczu. Byłem przyzwyczajony w poprzednich klubach, że kibice chcą autograf czy wspólne zdjęcie, ale nigdy nie doświadczyłem pełnego stadionu, który skanduje moje nazwisko.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut Bayern Monachium zapukał do drzwi piłkarza Barcelony Bayern Monachium zapukał do drzwi piłkarza Barcelony Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy