Włoski obrońca był łączony z przeprowadzką
do Turynu już w trakcie letniego okienka transferowego. Menedżer
„Czerwonych Diabłów”, José Mourinho, od początku jednak nie
chciał żegnać się z 28-latkiem i do transferu ostatecznie nie
doszło.
Di Marzio podkreśla jednak, że „Juve”
wciąż poważnie rozważa zatrudnienie Darmiana. Bardzo możliwe, że
włodarze „Starej Damy” w pełni skupią się na przeprowadzeniu
jego transferu po tym, jak całkowicie dopną sprawę pozyskania Emre
Cana.
Przypomnijmy, że umowa Niemca z Liverpoolem, którego
barwy reprezentuje obecnie, wygasa 30 czerwca 2018 roku. Zgodnie z
najnowszymi doniesieniami Di Marzio, do Turynu trafi on po zakończeniu sezonu.
Jeśli chodzi o Darmiana, przeszedł on do MU w 2015 roku, przeprowadzając się na Old Trafford z Torino. Od tamtej
pory rozegrał on 79 spotkań w koszulce „Czerwonych Diabłów”.
Strzelił w nich gola i zanotował trzy asysty, sięgając w
międzyczasie po Puchar i Superpuchar Anglii, Puchar Ligi Angielskiej
oraz triumf w Lidze Europy. Jego umowa z MU jest ważna do 30 czerwca
2019 roku.
Di Marzio podaje, że na celowniku Juventusu
znajduje się również inny prawy obrońca, Cristiano Piccini ze Sportingu.
Na Canie się nie skończy. Z Manchesteru United do Juventusu?!
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami Gianluki Di Marzio, Juventus nie zrezygnował z chęci pozyskania Matteo Darmiana.
Więcej na temat:
Matteo Darmian
Juventus FC
Manchester United FC
Włochy
Anglia
Cristiano Piccini
Sporting Lizbona
Portugalia