Benevento po mistrza Europy

Benevento od początku stycznia skrupulatnie przeczesuje rynek transferowy. Ostatni zespół ligi włoskiej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i ma nadzieję na utrzymanie w Serie A. Jednym z celów transferowych outsidera jest wzmocnienie linii obrony. Nie jest żądną tajemnicą, że „Żółto-Czerwoni” dysponują obecnie najsłabszą defensywą w lidze. Podopieczni Roberto de Zerbi stracili w rundzie jesiennej 43 gole.

Lekiem na problemy defensywy włoskiego klubu może okazać się Bruno Alves. Według informacji prasy włoski klub kontaktował się z Rangersami w sprawie transferu Portugalczyka. Jego umowa z obecnym pracodawcą obowiązuje do 31 maja 2019 roku.

Obrońca rozegrał w tym sezonie 17 spotkań, na które złożyło się 14 występów w lidze oraz trzy w pucharze. W tym czasie udało mu się zdobyć jedną bramkę i zanotować asystę.

36-latek trafił do Szkocji w lipcu. W ubiegłym sezonie reprezentował barwy Cagliari. Portugalczyk ma na swoim koncie występy w takich klubach jak m.in. FC Porto, Zenit, czy Fenerbahçe. Jego największym sukcesem w piłkarskiej karierze jest tytuł mistrza Europy zdobyty przed dwoma laty we Francji.

Następujący zawodnicy wzmocnili już Benevento w zimowym oknie: Jean-Claude Billong, Cheick Diabaté, Guilherme, Thomas Candeloro, Sandro, Filip Đuričić i Nii Nortey Ashong. Pierwszy i ostatni są wzmocnieniami defensywy - Billong gra na środku obrony, a Ashong po jej lewej stronie.