Potwierdziły się podawane wcześniej przez media informacje na temat powrotu zawodnika do ojczyzny. Legia poszukiwała w ostatnim czasie nowego pracodawcy dla Nagya, który wyraźnie wyhamował w swoim piłkarskim rozwoju. Sztab szkoleniowy nie widział dla niego już miejsca w zespole, dlatego zdecydowano, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie transfer. Tak też się stało.
Na oficjalnej stronie internetowej Ferencvárosi pojawił się komunikat, informujący o pozytywnym zakończeniu negocjacji. W komunikacie nie podano żadnych szczegółów operacji. Wygląda jednak na to, że będzie to wypożyczenie do końca rozgrywek, a następnie Nagy będzie mógł ponownie spróbować swoich sił w polskiej Ekstraklasie lub odejść definitywnie.
22-latek powraca zatem do swojego byłego klubu, w którym występował już w latach 2013-2016. To właśnie stamtąd przeniósł się do warszawskiej Legii zimą zeszłego roku. W nowym-starym klubie będzie miał okazję powalczyć o mistrzostwo Węgier. Na ten moment Ferencvárosi ma trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Videotonem.
Licznik Nagya w barwach „Wojskowych” zatrzymał się jak na razie na 29 rozegranych spotkaniach w pierwszej drużynie. W tym czasie skrzydłowemu udało się zdobyć siedem goli, do których dołożył również jedną asystę. W Warszawie zawodnik miał okazję świętować mistrzostwo Polski.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
