Piątym już transferem tej zimy jest Josip Šoljić. 30-letni Chorwat może pochwalić się interesującą karierą, podczas której występował w ekstraklasie czeskiej, chorwackiej i ostatnio rumuńskiej. Jesienią zagrał w 15 meczach ligowych ACS Poli Timișoara.
Do Mielca defensywny pomocnik przenosi się na zasadzie wolnego transferu po rozwiązaniu umowy z dziewiątym klubem ligi rumuńkiej. Założy koszulkę z numerem 16.
Jego poprzedni klub pozbył się go po dwóch rażących błędach w pucharze Rumunii (30 listopada 0-3 z FCSB, czyli starą Steauą), ponieważ zdaniem prezydenta „zabrał nimi 20 tysięcy euro z kieszeni”. Faktycznie jednak Timișoarze brakuje płynności finansowej, więc rozstanie się z obcokrajowcem było wszystkim na rękę.
Dodatkowo Šoljić ma za sobą głośny epizod przez powiązania z branżą hazardową. W 2009 roku częściowo za jego transfer do szwajcarskiego Gossau płacił Marijo Cvrtak, później skazany za ustawianie spotkań.
Kompilacja zagrań zawodnika:
Wcześniej Stal sprowadziła Jakuba Araka, Martina Dobrotkę, Bartosza Nowaka i Szymona Sobczaka.