Sześciokrotny reprezentant Belgii w latach 2011-2017 był
zawodnikiem Manchesteru United. Do pewnego momentu na Old Trafford
wiązano z nim ogromne nadzieje. W sezonie 2013/2014, gdy za wyniki
„Czerwonych Diabłów” był odpowiedzialny jeszcze David Moyes,
młody zawodnik zanotował 27 występów w Premier League. Z czasem
jednak zaczął coraz rzadziej pojawiać się na murawie i kilka
miesięcy temu odszedł z MU do Realu Sociedad.
- Za Van
Gaala nie miałem żadnych szans. Naprawdę. Nie brałem wtedy
udziału w rywalizacji o miejsce w drużynie. On nie dawał mi
odpowiednich sygnałów. Mimo, że wciąż byłem młodym graczem,
nie mogłem się w takich warunkach rozwijać piłkarsko.
-
Gdy menedżer ma do dyspozycji młodszego zawodnika, musi dodawać mu
pewności. Taki piłkarz powinien jak najwięcej grać i dzięki temu
stawać się coraz lepszy. Pod wodzą Van Gaala nic takiego nie miało
miejsca. Podkreślmy, że wcześniej Moyes w zasadzie od razu mi
zaufał.
- On doskonale mnie rozumiał. A kiedy do klubu
przyszedł Van Gaal, mój rozwój się zatrzymał.
- Teraz
jestem szczęśliwy w Hiszpanii. Wszystko idzie dobrze, a ja cieszę
się grą w piłkę. Jestem technicznym zawodnikiem i naprawdę
dobrze czuję się w LaLiga. To rozgrywki stworzone pode mnie -
przyznał Januzaj.
Dodajmy, że 23-latek rozegrał w tym
sezonie 15 meczów w hiszpańskiej ekstraklasie. Strzelił w nich dwa
gole, do których dorzucił trzy asysty.
Januzaj: Przez niego zatrzymałem się w piłkarskim rozwoju
fot. Transfery.info
Adnan Januzaj nie po raz pierwszy dość krytycznie wypowiedział się na temat Louisa van Gaala.
Więcej na temat:
Anglia
Hiszpania
Belgia
Manchester United FC
Real Sociedad
Louis van Gaal
Adnan Januzaj
Holandia
Trenerzy