Rekordowe okno Włochów. Magiczna bariera przełamana!

Rekordowe okno Włochów. Magiczna bariera przełamana! fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Football-Italia | Transfery.info

Kluby z Serie A mają za sobą naprawdę emocjonujące okno transferowe.

Jeszcze do niedawna zespoły z Półwyspu Apenińskiego znajdowały się w kryzysie, który nie pozwalał im na większą rywalizację z ekipami choćby z Anglii. Drużyny z Premier League mają znacznie większe wpływy z praw telewizyjnie, z czego nie omieszkają korzystać, ale tego lata Włosi również pokazali, że potrafią wydawać.

Zakończone wczoraj okno transferowe dla klubów z Serie A było zdecydowanie rekordowe. Co prawda nie udało się doścignąć angielskich ekip, które wydały 1,42 miliarda euro, ale i tak wydana suma może robić wrażenie. Drużyny z Serie A pozyskały tego lata zawodników o łącznej wartości 1,14 miliarda euro. Oznacza to, że jak na razie włoska ekstraklasa ustępuje pod tym względem jedynie Premier League.

Wrażenie robi też zestawienie z poprzednimi letnimi oknami transferowymi. W ostatnim latach wyraźnie widoczna jest wyraźny wzrost wydatków. W 2014 roku wszystkie kluby z Serie A wydały raptem 335 milionów euro. Następnego lata było to już 608,8 miliona, w 2016 - 707,35 miliona. W zeszłym roku na transfery wydano 907 milionów. Magiczną barierę miliarda euro udało się zatem przebić dopiero tego lata.

Największymi kwotami dysponował Juventus, który wydał na wszystkie transakcje około 250 milionów euro. Lwią część tej kwoty stanowi transfer Cristiano Ronaldo, który kosztował 100 milionów plus ewentualne bonusy. Ponadto sprowadzono  João Cancelo, Bonucciego czy też wykupiono Douglasa Costę. Warto zaznaczyć, że transfer Ronaldo jest na ten moment najdroższą operacją na tegorocznym rynku w całej Europie.

Drugie miejsce w tym zestawieniu zajęła Roma, która dzięki dużym sprzedażom mogła sobie pozwolić na wydanie 136 milionów euro. Jeśli już mowa o sprzedażach, warto podkreślić, iż włoskie ekipy mimo sporych wydatków pamiętały również o odpowiednim balansowaniu budżetu i sprzedaży niektórych piłkarzy.

Rozsądnych sprzedaży dokonały Roma i Napoli. Ta pierwsza spieniężyła kartę zawodniczą Alissona za ponad 62 miliony euro, czyniąc go chwilowo najdroższym bramkarzem w historii (później więcej na Kepę Arrizabalagę wydała Chelsea). Neapolitańczycy z kolei pożegnali się z Jorginho za 60 milionów.

Warto podkreślić, że Włochom udało się dokonywać wielkich transakcji również między sobą, dzięki czemu sporo gwiazd zostało zatrzymanych w Serie A. Juventus zrównoważył swój budżet sprzedając do Milanu Gonzalo Higuaína i Mattię Caldarę, w lidze mimo zmiany barw klubowych został też choćby Radja Nainggolan. W ten sposób Włosi zatroszczyli się, by liga zyskała na atrakcyjności, jednocześnie zachowując dotychczasową jakość.

Tegoroczny wyścig o „Scudetto” może być naprawdę emocjonujący. Juventus, który wygrał siedem ostatnich tytułów, znacząco się wzmocnił, ale ekipy takie jak Milan, Inter, Roma czy Napoli również nie próżnowały i z pewnością postarają się wyrwać mistrzostwo z rąk „Bianconerich”, zwłaszcza że ci coraz poważniej celują w wygraną w Lidze Mistrzów.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Victor Osimhen o krok od wielkiego transferu. 120 milionów euro Victor Osimhen o krok od wielkiego transferu. 120 milionów euro Liverpool wybrał nowego trenera?! Przed chwilą zdobył krajowy puchar Liverpool wybrał nowego trenera?! Przed chwilą zdobył krajowy puchar José Mourinho odrzucił hitową ofertę José Mourinho odrzucił hitową ofertę OFICJALNIE: Athletic Club z szokującym komunikatem. Iker Muniain odchodzi z klubu po 19 latach OFICJALNIE: Athletic Club z szokującym komunikatem. Iker Muniain odchodzi z klubu po 19 latach Debiutant w reprezentacji Polski?! Michał Probierz poleciał na rozmowy Debiutant w reprezentacji Polski?! Michał Probierz poleciał na rozmowy „To jeden z lepszych bramkarzy w Ekstraklasie”. Raków Częstochowa straci nieoszlifowany diament?! „To jeden z lepszych bramkarzy w Ekstraklasie”. Raków Częstochowa straci nieoszlifowany diament?! Adam Buksa przymierzany do gorącego transferu. „Byliby w stanie zapłacić kilka milionów” Adam Buksa przymierzany do gorącego transferu. „Byliby w stanie zapłacić kilka milionów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy