Kilka miesięcy temu kapitan reprezentacji Polski zakończył
współpracę z Cezarym Kucharskim, wiążąc się z Pinim Zahavim.
Cel takiego ruchu był jasny - superagent miał szybko przeprowadzić
transfer napastnika. Na początku najwięcej spekulowało się o
przenosinach 29-latka do Realu Madryt. Nie brakowało również
informacji łączących go z Paris Saint-Germain czy gigantami
Premier League.
Ostatecznie Lewandowski został w Bayernie.
Jego dotychczasowa umowa z Zahavim była ważna do 30 sierpnia i
wydawało się, że przynajmniej w najbliższym czasie wszelkie
transferowe spekulacje z nim w roli głównej ucichną. Wszystko
wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie.
Zgodnie z
doniesieniami Bielefelda Lewandowski przedłużył współpracę z
Zahavim. Umowa ma obowiązywać do września 2020 roku. Można
przypuszczać, że w kolejnych oknach agent będzie więc ponownie
dążył do zmiany klubowych barw przez Polaka.
W tym miejscu
warto przypomnieć najnowszą wypowiedź na temat potencjalnego
transferu Lewandowskiego prezydenta Bayernu, Ulego Hoeneßa. - Zahavi
próbował umówić się ze mną i z Karlem-Heinzem Rummenigge na
spotkanie. Chyba z pięć razy o to prosił. Ja powiedziałem mu, że
oczywiście jest taka możliwość, a jako datę zaproponowałem
drugiego września o godzinie 14:30 - przyznał ironicznie działacz.
Kontrakt Lewandowskiego z Bayernem jest ważny do 30 czerwca
2021 roku.
Sky: To nie koniec sagi. Bardzo ważne porozumienie Lewandowskiego
fot. Transfery.info
Max Bielefeld ze Sky Sport przekazał ciekawe informacje dotyczące Roberta Lewandowskiego.