29-letni lewy obrońca Lokomotiwu
Moskwa nie zagrał we wrześniowych spotkaniach reprezentacji Polski
z Włochami i Irlandią z powodu kontuzji. Jak podaje powyższe
źródło, defensor, który doznał urazu pachwiny, miał wrócić do pełni sił po 10 dniach, ale wciąż nie trenuje i jego stan zdrowia
poprawia się wolniej niż przypuszczano.
- Na boisko na
razie nie wybiegam. Jeżdżę tylko na rowerku, pływam, mam
indywidualne ćwiczenia wzmacniające - powiedział Rybus, który
cały czas zmaga się z dość dużym bólem i dostaje zastrzyki.
Sport.pl sugeruje, że jeśli w najbliższych kilkunastu
dniach sytuacja się nie zmieni, Rybus może nie zagrać również w
kolejnych spotkaniach biało-czerwonych. Nasza reprezentacja 11
października zmierzy się w ramach Ligi Narodów z Portugalią, a
trzy dni później czeka ją rewanż z Włochami.
Jeśli
chodzi o Lokomotiw, Rybus przed odniesieniem kontuzji rozegrał w tym
sezonie pięć spotkań ligowych. W meczu z Anży Machaczkała (2:1)
trafił do siatki.
Nie jest dobrze. Dłuższa przerwa Rybusa
fot. Transfery.info
Sport.pl nie przekazał zbyt dobrych informacji dotyczących Macieja Rybusa.