Obecny sezon nie rozpoczął się najlepiej dla „Czerwonych Diabłów”. Już w trakcie okresu przygotowawczego w klubie nasiliły się wewnętrzne konflikty, a José Mourinho nie zdołał pozyskać zawodników, na których mu zależało. Po czterech meczach drużyna znajduje się w środku tabeli i musi teraz nadrabiać straty do reszty stawki. W międzyczasie jednak menedżer myśli o dalszej przyszłości.
Portugalczyk dostrzega problemy w formacji ofensywnej i szuka sposobu, by im zapobiec. Ma na myśli jednak dalszą perspektywę, ponieważ zdaje sobie sprawę, że w styczniowym oknie transferowym może być mu trudno o konkretne ruchy. Na Old Trafford opracowywany jest plan na przyszłe lato, a jednym z jego głównych punktów jest sprowadzenie Mauro Icardiego.
Napastnik Interu od długiego czasu jest łączony z przenosinami do innego klubu. W ostatnich miesiącach podchody pod jego transfer prowadziło kilka ekip, ale transakcja była trudna do zrealizowania, ponieważ „Nerazzurri” awansowali do Ligi Mistrzów, przez co snajper stracił główny powód do ewentualnego odejścia i nie naciskał na transfer, chcąc dalej pełnić rolę kapitana mediolańczyków.
Przyszłego lata sytuacja może się zmienić i właśnie na to liczy United. Argentyńskie „Olé” twierdzi, że Anglicy mają poważne plany wobec gracza, ponieważ ten co sezon gwarantuje regularne zdobywanie goli, a jego charakterystyka różni się od tej Romelu Lukaku.
Na ten moment ułatwieniem jest klauzula w kontrakcie piłkarza, która opiewa na 110 milionów euro. W przyszłym roku United będzie miało dwa tygodnie na jej aktywację i do tego czasu klub chce przyjrzeć się sprawie i zorientować w całej sytuacji. Wicemistrzom Anglii zależy na grze na czas, ponieważ 25-latek prowadzi z Interem rozmowy na temat przedłużenia umowy. W nowym dokumencie klauzula będzie już wyższa, dlatego United chce przekonać najpierw zawodnika, by ten nie spieszył się z odnowieniem porozumienia.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
