W sobotę „Królewscy” przegrali w lidze z Levante 1:2. Dla
madrytczyków była to trzecia porażka, a zarazem piąte spotkanie z
rzędu bez zwycięstwa. Część mediów z Półwyspu Iberyjskiego
już wczoraj informowała, że Lopepegui może zostać zwolniony.
„Marca” podaje, że były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii faktycznie może stracić
pracę nawet jeszcze w niedzielę wieczorem. Jeśli tak się stanie,
głównym kandydatem na jego następcę będzie Santiago Solari,
który w tym momencie odpowiada za wyniki rezerw Realu. Prowadzona
przez niego ekipa zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy I Segunda
División B (trzeci poziom rozgrywkowy).
Przejęcie pierwszego
zespołu przez 42-letniego Argentyńczyka będzie o wiele bardziej
realną opcją niż zatrudnienie np. Antonio Conte, o czym pisały
włoskie media.
Nieco inne informacje przekazuje „AS”. Co
prawda zdaniem jego dziennikarzy posada Lopeteguiego faktycznie wisi na włosku
i prezydent Realu, Florentino Pérez, raczej nie wierzy już w to, że
52-latek zaprowadzi jego klub w stronę sukcesów. Do zmiany na
stanowisku trenera raczej nie dojdzie jednak przed meczem z
Barceloną, który odbędzie się 28 października. Według „AS-a”
zmienić mógłby to jedynie katastrofalny wynik wtorkowego spotkania
Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno.
Drugi madrycki dziennik
również pisze o Solarim w kontekście pozostania następcą
Lopeteguiego, ale jego zdaniem, jeśli dojdzie do zmiany,
kandydatem numer jeden, by tu i teraz przejąć „Królewskich”, będzie Guti.
Hiszpan jakiś czas temu opuścił hiszpańską
stolicę (w Realu grał i prowadził m.in. zespół do lat 19),
przenosząc się do Beşiktaşu. W Stambule jest asystentem Şenola
Güneşa.
AS i Marca: Główni kandydaci na nowego trenera Realu Madryt. Dwa nazwiska!
fot. Transfery.info
Hiszpańskie media cały czas przekazują nowe informacje na temat sytuacji Julena Lopeteguiego w Realu Madryt.
Więcej na temat:
Real Madryt CF
Hiszpania
Trenerzy
Julen Lopetegui
Santiago Solari
Guti
Argentyna
Turcja
Beşiktaş JK