Media cytowały w
ostatnich kilkudziesięciu godzinach słowa bramkarza Atlético
Madryt sugerujące, że nie zamierza on odchodzić z klubu ze stolicy
Hiszpanii. Zdaniem „Marki” sprawa wygląda jednak zupełnie
inaczej.
Słoweniec ma być zdeterminowany, by opuścić
Madryt nawet w trakcie zimowego okna transferowego. Przede wszystkim
chodzi o to, że wciąż nie otrzymał on oficjalnej propozycji
przedłużenia wygasającego 30 czerwca 2021 roku kontraktu.
Oblak
parafował umowę w 2016 roku. Od tamtej pory Atlético przedłużyło
współpracę z wieloma zawodnikami i większość gwiazd otrzymała
pokaźne podwyżki. Znakomity golkiper cały czas nie doszedł z
kolei do porozumienia w sprawie nowego kontraktu i dlatego ma być
gotowy na opuszczenie ekipy „Rojiblancos”, gdy tylko pojawi się
odpowiednia oferta.
W umowę Słoweńca wpisana jest klauzula
wykupu umożliwiająca jego pozyskanie innym klubom za 100 milionów
euro. Do pewnego momentu taka kwota w pełni zabezpieczała Atlético
przed atakami działaczy innych zespołów, ale po ostatnim oknie
transferowym (przenosiny Alissona do Liverpoolu za ponad 60 i Kepy
Arrizabalagi do Chelsea za 80 milionów euro) nie wydaje się już
ona zaporowa.
Oblak trafił do Madrytu w 2014 roku.
Imponujący bilans 25-latka w barwach „Rojiblancos” wynosi 179
meczów i 100 czystych kont.
BOMBA z Hiszpanii. Oblak chce odejść z Atlético Madryt już w styczniu
fot. Transfery.info
„Marca” podała zaskakujące informacje dotyczące Jana Oblaka.