Chodzi o Daniego Olmo, który od 2014 roku występuje w Dinamie
Zagrzeb. W ostatnim czasie działacze „Dumy Katalonii”, w tym Pep
Segura i Éric Abidal spotkali się z agentem 20-letniego ofensywnego pomocnika bądź skrzydłowego.
Do tego będą obserwowali go w środowym meczu reprezentacji
Hiszpanii do lat 21 z Danią (początek o 20:00).
Barcelonie zależy na
ponownym sprowadzeniu utalentowanego zawodnika. Olmo opuścił jej
szeregi dość niespodziewanie. Wcześniej przez wiele lat był
wyróżniającą się postacią w klubowej akademii. W Dinamie
przechodził on przez klubowe szczeble, aż w końcu został ważnym ogniwem pierwszego zespołu chorwackiego klubu. W poprzednim
sezonie strzelił osiem goli i zaliczył sześć asyst w 26
spotkaniach tamtejszej ekstraklasy. W obecnym, biorąc pod uwagę
wszystkie rozgrywki, na razie ma na koncie cztery bramki i siedem
ostatnich podań.
Dinamo nie chce żegnać się z Hiszpanem,
ale Chorwaci zdają sobie sprawę z tego, że w końcu będzie musiało to
nastąpić. W tym momencie oczekują oni za swój talent przynajmniej
25 milionów euro.
Barcelona nie jest jedynym klubem chcącym
zatrudnić Olmo. W gronie zespołów zainteresowanych jego
pozyskaniem są m.in. oba kluby z Manchesteru, Bayern, a także Real
Madryt.
Barcelona działa, chce odzyskać skrzydłowego
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami „Mundo Deportivo” w najbliższym czasie możemy być świadkami powrotu skrzydłowego do Barcelony.