We wtorek prowadzona przez Jerzego Brzęczka reprezentacja Polski
zremisowała w Lidze Narodów z Portugalią 1:1. Kilka godzin
wcześniej ekipę z Półwyspu Iberyjskiego swojego rocznika pokonała
polska kadra do lat 21, uzyskując tym samym awans na przyszłoroczne
Młodzieżowe Mistrzostwa Europy. Podopieczni Czesława Michniewicza
pokonali rywali 3:1. Do siatki trafili Krystian Bielik, Dawid
Kownacki i Sebastian Szymański.
Dyskusja dotycząca tego,
czy część młodzieżowców nie powinna być już regularnie
powoływana do dorosłej reprezentacji Polski, trwa od dawna. Mimo awansu do MME,
Tomaszewski na łamach „Super Expressu” wrócił do tej sprawy.
- Gratuluję Michniewiczowi awansu, ale mam do niego wielkie
pretensje, że Kownackiemu, Szymańskiemu i Żurkowskiemu zahamował
kariery o pół roku. Teraz będzie wielka wojna, czy oni mają grać
w eliminacjach do Euro 2020, czy też w finałach MME. Nie wolno
doprowadzić do zmarnowania im kolejnego półrocza! Ta trójka musi
grać w pierwszej drużynie narodowej.
- Michniewicz jest po
to, żeby dawać świeży towar do kadry A, a nie od robienia
wyników. Nie ma prawa zabierać zawodników, którzy są w gronie
zainteresowań trenera dorosłej reprezentacji. W drużynie narodowej
powinni grać najlepsi, nie wolno robić Caritasu i wysyłać
niektórych do młodzieżówki - powiedział Tomaszewski (cała
rozmowa TUTAJ).
Przyszłoroczne MME, których gospodarzem
będą Włochy i San Marino, rozpoczną się 16 czerwca.
Tomaszewski: Michniewicz zahamował im kariery o pół roku
fot. FotoPyk
Słynący z kontrowersyjnych komentarzy Jan Tomaszewski po raz kolejny udzielił barwnej wypowiedzi.
Więcej na temat:
MME 2019
Reprezentacja Polski U-21
Czesław Michniewicz
Polska
Trenerzy
Jan Tomaszewski
Sebastian Szymański
Szymon Żurkowski
Młodzieżowe Mistrzostwa Europy
Dawid Kownacki