Obrońca Legii Warszawa w zasadzie co okno łączony jest z
opuszczeniem Łazienkowskiej. O ile jednak po Mistrzostwach Europy w
2016 roku grono klubów zainteresowanych jego osobą było dość
szerokie, to z czasem wyraźnie się ono zmniejszyło. Jeśli chodzi
o zagranicę, ostatnio (a więc kilka miesięcy temu) był on łączony
z przenosinami do Cagliari. Ponownie pojawił się również temat
jego przeprowadzki do Turcji.
Tomasz Włodarczyk z „Przeglądu
Sportowego” w Magazynie Ekstraklasy zasugerował, że Pazdan może obrać zupełnie inny kierunek. Możliwość sprowadzenia go
do siebie sonduje bowiem... Lechia Gdańsk, która przewodzi obecnie
tabeli Ekstraklasy.
„Traktowałbym to luźno na tę chwilę.
Pazdan ma wysoki kontrakt, ale poszuka sobie opcji zimą” - napisał potem Włodarczyk na
Twitterze, podkreślając, że na razie to przymiarki, ale temat istnieje.
Pazdan
trafił do Legii w 2015 roku. W tym sezonie 31-letni stoper rozegrał
tylko siedem spotkań w koszulce warszawskiego klubu (dwa w
Ekstraklasie). Jego kontrakt wygasa już 30 czerwca 2019 roku.
Obrońca, który wcześniej grał w Górniku Zabrze i Jagiellonii Białystok, w sumie ma na koncie 262 występy na najwyższym rodzimym szczeblu.
Transfer Pazdana wewnątrz Ekstraklasy?!
fot. Transfery.info
Niewykluczone, że w najbliższym oknie transferowym Michał Pazdan w końcu zmieni klubowe barwy.