Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w sobotę, ale zostało
przełożone ze względu na atak kibiców River Plate na autokar,
którym podróżował zespół Boca. Władze CONMEBOL od początku
dawały do zrozumienia, że z uwagi na bezpieczeństwo chcą przenieść
mecz poza Argentynę. Pisało się o m.in. o Paragwaju, Zjednoczonych
Emiratach Arabskich czy Katarze. Ostatecznie padło na Madryt.
Piłkarze argentyńskich gigantów wybiegną na murawę
Santiago Bernabéu, a więc areny Realu Madryt. Spotkanie zostanie
rozegrane w niedzielę 9 grudnia, początek zaplanowano na 20:30.
Warto podkreślić, że istnieje spore prawdopodobieństwo,
iż Real w drugiej części grudnia zmierzy się ze zwycięzcą tego
meczu w ramach Klubowych Mistrzostw Świata. Triumfator Copa
Libertadores, podobnie jak „Królewscy”, zacznie rywalizację od półfinału tego turnieju. Zespoły będą mogły zagrać więc
ze sobą w wielkim finale.
Pierwszy mecz pomiędzy Boca a
River Plate zakończył się wynikiem 2:2, więc sprawa zwycięstwa w CL
jest wciąż otwarta.