Mający na koncie występy m.in. w Juventusie Serb trafił do
Lechii w 2015 roku. Do pewnego momentu usposobiony ofensywnie
zawodnik był wyróżniającą się postacią w gdańskiej drużynie.
Z czasem jednak jego pozycja mocno osłabła, co zbiegło się w
czasie z objęciem zespołu przez Piotra Stokowca. W tym sezonie nie
zanotował on ani jednego występu w koszulce Lechii i kilkanaście
dni temu jego umowa została rozwiązana.
Krasić odniósł
się do całej sytuacji w rozmowie ze Sport.pl. Jak przyznał, o tym,
że jest niechciany w klubie dowiedział się przed spotkaniem z
Sandecją Nowy Sącz, który kończył poprzedni sezon.
-
Piotr Stokowiec podszedł i powiedział, że nie widzi mnie w
zespole, bo nie dam rady. „Idź do prezesa, jest u siebie.
Porozmawiajcie o rozwiązaniu umowy. Wiem, że u mnie nie będziesz
pracował dobrze”. Nie wiem skąd w czerwcu wiedział jak będę
trenował w sierpniu czy wrześniu. Znał mnie przecież od kilku
tygodni. (…) Co Stokowiec mógł o mnie wiedzieć? Na jakiej
podstawie ocenił, że nie będę ciężko trenował, że nie dam
rady? Gdyby dał mi dwa tygodnie i po zgrupowaniu wyciągnął takie
wnioski, to nie byłoby sprawy. Ma takie prawo, jest trenerem i
podejmuje decyzje. Ale musi mnie szanować - powiedział Serb,
dodając:
- Nie chodzi o wiek, ale o charakter. Stokowiec nie
lubi piłkarzy z charakterem; takich którzy mogą odpowiedzieć,
mają swoje zdanie. Boi się ich. Myślę, że po prostu nie ma
osobowości, żeby z takimi ludźmi pracować. Woli się ich pozbyć,
wysłać do rezerw, albo nie przedłużyć z nimi umowy - przyznał
Krasić, przywołując przykład Jakuba Wawrzyniaka (cały wywiad TUTAJ).
Jakiś
czas temu Stokowiec skreślił Marco Paixão i on również dość
ostro wypowiedział się na temat szkoleniowca (więcej TUTAJ). Przypomnijmy, że odsunięty od pierwszej drużyny Lechii cały czas jest też Sławomir
Peszko.
Gdańszczanie z dorobkiem 39 punktów zajmują
obecnie pierwsze miejsce w tabeli Ekstraklasy. W poniedziałek
zremisowali oni bezbramkowo z Miedzią Legnica.
Krasić atakuje Stokowca. „On boi się piłkarzy z charakterem”
fot. Transfery.info
Miloš Krasić na łamach Sport.pl wypowiedział się na temat swojego odejścia z Lechii Gdańsk i trenera zespołu z Trójmiasta, Piotra Stokowca.