Środkowy pomocnik rozgrywa swój czwarty sezon w FK Jablonec. I wszystko wskazuje na to, że rundę wiosenną 24-latek skończy w innym klubie, bowiem jego angażem zainteresowane są m.in. Fulham oraz Newcastle United.
Czech w bieżącej kampanii znajduje się w wybornej formie strzeleckiej. W 32 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił aż dziesięć goli i popisał się taką samą liczbą ostatnich podań. W dodatku, jak ustalili dziennikarze „Daily Mail”, za trzykrotnego reprezentanta Czech należałoby zapłacić cztery miliony funtów. Atrakcyjna cena w połączeniu ze znakomitymi statystykami Travnika złożyły się na zainteresowanie większych klubów.
Zwykle gra on na pozycji środkowego pomocnika, lecz równie dobrze radzi sobie jako rozgrywający oraz skrzydłowy.
W przypadku Newcastle United wydaje się, że 24-latek jest alternatywą dla Miguela Almiróna (Atlanta United), którego od dłuższego czasu próbuje pozyskać Rafael Benítez.
Tymczasem o zawodnika FK Jablonec pytają również Fulham, Augsburg czy CSKA Moskwa. Wygląda zatem na to, że już w styczniu możemy być świadkami pasjonującego starcia o podpis Michala Travnika, którego umowa wygasa w połowie 2020 roku.