Zdaniem „El Confidencial” nowym klubem 32-latka może być
Arsenal, do którego ściągnąć chce go Unai Emery. W zespole Hiszpana są co prawda Bernd Leno i Petr Čech, ale ten drugi ma
na karku 36 wiosen i jego przygoda z „Kanonierami” niebawem
dobiegnie końca. Menedżer londyńskiej ekipy postrzega z kolei
transfer Navasa jako realne wzmocnienie drużyny.
Powyższe
źródło pisze w kontekście takiego ruchu o 14 milionach euro. Real
miałby przeznaczyć potem te pieniądze na sprowadzenie Brahima Díaza
z Manchesteru City.
Pozycja Navasa w zespole Realu osłabła
po tym, jak trafił do niego Thibaut Courtois. Madrytczycy pozyskali
również zaledwie 19-letniego Andrija Łunina (aktualnie wypożyczony
do Leganés) i wkrótce najpewniej to Ukrainiec będzie pierwszym
zmiennikiem Belga.
Pytanie tylko, kiedy miałoby dojść do
takiego transferu i jak zapatrywałby się na niego sam Navas, który
w Londynie znowu musiałby rywalizować z młodszym o kilka lat
golkiperem (Leno). Ostatnio „Marca” podawała, że mimo
niezadowolenia z obecnej sytuacji, nie chce on zresztą opuszczać Madrytu na
siłę już zimą.
Navas trafił do Realu w 2014 roku.
Łącznie rozegrał w jego barwach 149 spotkań.
Transfer Keylora Navasa? Trener jest zdecydowany
fot. Transfery.info
W tym sezonie Keylor Navas rozegrał tylko osiem spotkań w barwach Realu Madryt. Nic więc dziwnego, że media regularnie podejmują temat jego odejścia ze stolicy Hiszpanii.