Mistrzowie Hiszpanii mierzyli się z Celtą Vigo, więc
Katalończycy mogli zobaczyć, jak 22-latek wypada na tle piłkarzy,
którzy obecnie występują na Camp Nou. Co prawda Gómez nie
strzelił wczoraj gola (Barcelona wygrała 2:0), ale zdaniem
hiszpańskich dziennikarzy jej przedstawiciele ocenili go wysoko.
Urugwajczyk jest szybki, potrafi się dobrze ustawić i nie
boi się oddawać strzałów. W sobotę przede wszystkim imponował
współpracą z kolegami z zespołu i podaniami wymienianymi na małej przestrzeni. W
porównaniu do Suáreza gorzej prezentuje się on na skrzydłach, ale
jest to jeden z jego niewielu minusów i Barcelona tylko utwierdziła
się w przekonaniu, że to dobry kandydat do transferu.
Gómez
gra w Celcie od zeszłego roku. Do tej pory strzelił dla niej 26
goli w 55 spotkaniach. Jego bilans z tego sezonu LaLiga to 15 meczów,
osiem bramek i cztery asysty.
Przypomnijmy, że niedawno
„Mundo Deportivo” opublikowało listę pięciu napastników,
którym przygląda się Barcelona. Oprócz Urugwajczyka znaleźli się
na niej: występujący w Genoi Krzysztof Piątek, Timo Werner z RB
Lipsk, Luka Jović z Eintrachtu Frankfurt (jest tam wypożyczony z
Benfiki, ale Niemcy go wykupią) oraz Kasper Dolberg z Ajaksu.
Sprawdzian zaliczony. Coraz mocniejszy kandydat na nowego napastnika Barcelony
fot. Transfery.info
Barcelona cały czas poszukuje nowego napastnika, który docelowo zostanie następcą Luisa Suáreza. W sobotę przedstawiciele „Dumy Katalonii” bacznie obserwowali Maximiliano Gómeza.