18-letni napastnik Paris Saint-Germain na razie nie ma szans na
regularną grę w szeregach mistrza Francji i dlatego zdecydował się
na czasowy transfer. Na razie nie wiadomo, do jakiego zespołu trafi,
ale Weah dał do zrozumienia, że sprawa zimowego wypożyczenia jest
przesądzona.
„Chciałem poinformować o decyzji, którą
podjąłem razem z moją rodziną, i która dotyczy zimowego
wypożyczenia.
Przede wszystkim chcę podziękować fanom,
którzy nieustannie mnie wspierają oraz sztabowi szkoleniowemu za
to, że mogę czuć się częścią rodziny PSG. Ostatnie miesiące
były dla mnie wspaniałe. Mimo że rzadko grałem, jestem wdzięczny
za wszystkie możliwości, które otrzymałem. To otworzyło mi wiele
drzwi.
Jestem pewny, że zakończymy sezon z pucharem. Niech
Bóg będzie z wami wszystkimi. Mam nadzieję, że po tych sześciu
miesiącach będę gotowy na powrót na Parc des Princes i sprawię,
iż będziecie dumni z bycia paryżanami” - napisał młody
zawodnik.
Syn byłego znakomitego piłkarza, George'a Weaha,
trafił do PSG w 2014 roku, a do pierwszego zespołu włączono go
kilka miesięcy temu. Jego dotychczasowy bilans w nim to sześć
występów i dwa gole.
Zdaniem mediów Weah, który ma na koncie osiem meczów w reprezentacji Stanów Zjednoczonych, może przenieść
się do Celticu. Wcześniej przewijał się również temat przeprowadzki do Niemiec.
POTWIERDZONE: Timothy Weah opuści PSG
fot. Transfery.info
Timothy Weah poinformował na Instagramie, że w trakcie zimowego okna transferowego uda się na wypożyczenie.
Więcej na temat:
Timothy Tarpeh Weah
Stany Zjednoczone
Paris Saint-Germain FC
Celtic FC
Francja
Szkocja