Umowa 47-letniego niemieckiego szkoleniowca, który wprowadził zespół z
hrabstwa West Yorkshire na najwyższy angielski szczebel, została
rozwiązana za porozumieniem stron.
- Nie mieliśmy zamiaru
zwalniać Davida w tym sezonie. Jakiś czas temu przyszedł on jednak
do nas, dając do zrozumienia, że potrzebuje przerwy od trenowania.
Doszliśmy do porozumienia w sprawie natychmiastowej zmiany, ale on
poinformował, że - jeśli taka jest nasza wola - pozostanie w
klubie do końca sezonu. Uznaliśmy, że to najlepsze rozwiązanie,
ale dyskutując dalej, doszliśmy do wniosku, że jednak teraz
nadszedł odpowiedni moment na rozstanie. Termin „za porozumieniem stron” w
świecie piłki często oznacza zwolnienie trenera, ale tym razem to
naprawdę wspólna decyzja - powiedział prezes Huddersfield, Dean
Hoyle.
Wagner wywalczył z „Terrierami” awans do Premier
League w sezonie 2016/2017. W kolejnym jego zespół zajął
szesnastce miejsce w tabeli, a aktualnie ją zamyka. W 22
dotychczasowych spotkaniach zdobył raptem 11 punktów (dwie wygrane,
pięć remisów i 15 porażek).
W niedzielnym meczu z
Manchesterem City drużynę poprowadzi 36-letni Mark Hudson, ale to
tylko tymczasowa opcja.
Przypomnijmy, że w tym sezonie z
rywalizującymi w Premier League zespołami żegnali się już
Slaviša Jokanović (Fulham), Mark Hughes (Southampton) i José
Mourinho (Manchester United).
OFICJALNIE: Czwarta zmiana menedżera w tym sezonie Premier League
fot. Transfery.info
W poniedziałek doszło do czwartej zmiany na stanowisku menedżera w Premier League. Za wyniki Huddersfield Town nie jest już odpowiedzialny David Wagner.