PSG pokonało „Czerwone Diabły” w
pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów 2:0. Gole dla paryżan
strzelili Presnel Kimpembe i właśnie Mbappé. Przy obu trafieniach
asystował Ángel Di María.
- Zbliżyliśmy się do
ćwierćfinału, co oczywiście cieszy, ale zostało jeszcze drugie
spotkanie. W najbliższych tygodniach będziemy się do niego jak
najlepiej przygotowywali, by pokazać, że jesteśmy gotowi na ten krok.
- Do poprawy na pewno jest
to, jak prezentowaliśmy się w ostatnich 20 minutach. Byliśmy zbyt zmęczeni.
- Graliśmy w nowym zestawieniu
i zajęło nam nieco czasu, by się do niego przystosować. Na boisku
było sporo pomocników, a niewielu napastników. W drugiej połowie
udało się jednak zdobyć bramkę, a potem drugą.
- Trener
mówił mi, że nie będę otrzymywał tak wielu piłek jak zawsze.
Jednocześnie tłumaczył, bym za często się nie cofał. To było
trudne. Uczę się nowej roli. Strzeliłem jednak gola i wygraliśmy.
- Mogłem zdobyć bramkę numer trzy, która moim zdaniem
zakończyłaby sprawę. Postaram się trafić do siatki w drugim
meczu.
- Neymar jest niezwykle istotny dla zespołu. Cavani -
fundamentalny. W piłkę gra się jednak na murawie i my to dzisiaj
pokazaliśmy - powiedział Mbappé.