Jak donosi „Record”, Nani
przeniesie się do Orlando City. W sezonie 2018 zespół z Florydy
zajął ostatnie, jedenastce miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej
MLS.
Zgodnie z doniesieniami portugalskich mediów sam
Sporting początkowo również nie chciał żegnać się ze swoim
kapitanem, ale ostatecznie zgodził się na transfer, zmniejszając
dzięki temu wydatki na wynagrodzenia.
Nani szkolił
się w Sportingu jako młody zawodnik, później wrócił do Lizbony
na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru United, a następnie - w
zeszłym roku - ponownie przeniósł się do rodzimego klubu z
Valencii. W trwającym sezonie doświadczony skrzydłowy
rozegrał 18 meczów ligowych, strzelając w nich siedem goli i
notując cztery asysty.
Portugalczyk jest aktualnym mistrzem
Europy. Na koncie ma również m.in. dwa Puchary Portugalii i Puchar
Ligi Portugalskiej zdobyte ze Sportingiem oraz cztery mistrzostwa
Anglii, dwa Puchary Ligi, cztery Tarcze Wspólnoty i triumf w Lidze
Mistrzów z MU.
A jednak. Nani blisko nowego klubu!
fot. Transfery.info
Choć kilka tygodni temu portugalskie media informowały, że występujący w Sportingu Nani odrzucił ofertę od jednego z klubów z MLS, wszystko wskazuje na to, że 32-latek jednak wyląduje w Stanach Zjednoczonych.