Madrytczycy pokonali mistrza Włoch
2:0. Obie bramki padły w końcówce spotkania. Najpierw do siatki
trafił José María Giménez, a następnie Diego Godín. Z porażką
trudno było pogodzić się Ronaldo. Już po ostatnim gwizdku rzucił
on w kierunku dziennikarzy: - Mam pięć tytułów Ligi Mistrzów.
Atlético? Zero.
Jak skomentował te słowa Portugalczyka
Koke? - Gest Ronaldo? Może kogoś pozdrawiał. Jeśli ktoś ma na
koncie pięć triumfów w Champions League, to mogę mu tylko
pogratulować - stwierdził 27-letni pomocnik, który w środę
przebywał na murawie do 67. minuty.
Cerezo był dla Ronaldo nieco bardziej uszczypliwy. - Małe wyjaśnienie. Dla mnie Ronaldo wcale nie triumfował pięciokrotnie w Lidze Mistrzów. Te dwa finały Realu z Atlético... On tak naprawdę ich nie wygrał - stwierdził działacz.
Przypomnijmy, że „Rojiblancos” mierzyli się z „Królewskimi” w finałach Champions League w sezonach 2013/2014 i 2015/2016. Za pierwszym razem Real wygrał po dogrywce, a za drugim - po konkursie rzutów karnych.