Rummenigge odważnie o przyszłości Jamesa. „Jestem przekonany, że będzie grał w Bayernie”

Reprezentant Kolumbii zasilił szeregi ekipy z Allianz Arena w lipcu 2017 roku na zasadzie dwuletniego wypożyczenia.

Ofensywny pomocnik odgrywał w minionym sezonie jedną z ważniejszych ról w zespole „Bawarczyków” i wówczas z dużą dozą prawdopodobieństwa można było przypuszczać, że przedstawiciele drużyny z Monachium skorzystają z prawa do definitywnego wykupu 27-letniego zawodnika za 45 milionów euro.

Pozycja Jamesa Rodrígueza po nastaniu rządów Niko Kovača uległa zmianie i w mediach zaczęto doszukiwać się konfliktu pomiędzy piłkarzem a trenerem, który miałby w konsekwencji doprowadzić do powrotu Kolumbijczyka do Realu Madryt lub jego sprzedaży przez „Królewskich” czy Bayern do innego klubu.

Sam zainteresowany jednoznacznie dementował plotki na temat rzekomych nieporozumień z chorwackim szkoleniowcem i zaznaczył, że z chęcią kontynuowałby swoją przygodę z futbolem w Monachium, o ile będzie mógł liczyć na regularną grę.

Kolumbijczyk od początku drugiej części sezonu wrócił do łask trenera i odwdzięcza mu się za to dobrą postawą na boisku, co z kolei skłoniło Karla-Heinza Rummenigge do przekazania jasnego przekazu na temat najbliższej przyszłości ofensywnego gracza.

- Jestem wielkim fanem Jamesa. Od dysponuje niesamowitą lewą nogą i należy do grona piłkarzy klasy światowej. Mamy czas na zrealizowanie zapisu dotyczącego jego wykupu do 15 czerwca. Muszę powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi, że mamy go u siebie i jestem przekonany, że będzie grał w Bayernie w kolejnym sezonie. Niko Kovač widzi jego jakość i jest z niego bardzo zadowolony. Nie sądzę, aby istniał pomiędzy nimi jakiś problem - powiedział prezes „Bawarczyków”, który widzi dla 27-latka miejsce w mocno przebudowanej drużynie na następne rozgrywki.

Były zawodnik między innymi FC Porto i AS Monaco strzelił trzy bramki oraz zanotował sześć asyst w 20 rozegranych meczach w trwającym sezonie.