W piątek „Trójkolorowi” mierzyli
się z Mołdawią. Skrzydłowy Bayernu miał rozpocząć to spotkanie
w wyjściowym składzie, ale w trakcie rozgrzewki nabawił się
kontuzji i w jedenastce zastąpił go Blaise Matuidi. Francuzi,
rozpoczynając eliminacje Euro 2020, wygrali z niżej notowanym
rywalem 4:1.
W poniedziałek mistrzów świata czeka
starcie z Islandią i wiadomo już, że Coman znowu nie pojawi się
na murawie. W wyniku odniesionego przez 22-latka urazu pleców Didier
Deschamps zdecydował się na wcześniejsze odesłanie go do
Monachium. Do kadry nie zostanie dowołany nowy piłkarz.
Comana
nie omija pech. Młody zawodnik regularnie łapie kontuzje. Kilka
miesięcy temu Francuz wrócił do pełni sił po uszkodzeniu
więzozrostu w stawie skokowym, a w międzyczasie miał też problemy
z lewym udem. Jego bilans z tego sezonu to 19 występów, sześć
goli i dwie asysty.
Poniedziałkowy mecz Francji z Islandią
rozpocznie się o 20:45.
OFICJALNIE: Coman opuścił zgrupowanie reprezentacji Francji
fot. FotoPyK
Francuska federacja poinformowała, że Kingsley Coman nie zagra w poniedziałkowym meczu mistrzów świata z Islandią.
Więcej na temat:
Islandia
Bayern Monachium
Francja
Kingsley Coman
Niemcy
Kontuzje
Euro 2020
Mistrzostwa Europy
Oficjalnie
ME 2020