Maciej Szczęsny na antenie TVP powiedział: - Dzisiaj na Twitterze pojawił się wpis, według którego Wisła Płock po rozegraniu przez Arkadiusza Recy pięciu spotkań w reprezentacji dostanie specjalną gratyfikację około pięćset tysięcy euro. Jeżeli to jest nieprawda, oczekuję, że w ramach pomocy Jerzemu Brzęczkowi i Arkadiuszowi Recy Wisła Płock złoży dementi w tej sprawie.
W związku z tym Wisła faktycznie wystosowała komunikat:
„W odniesieniu do medialnego zamieszania wokół meczu Polska - Łotwa, Zarząd Wisły Płock informuje, że nie jest upoważniony do ujawniania szczegółów umów transferowych swoich zawodników.
Stwierdzamy natomiast stanowczo, że Klub nie otrzymał i nie otrzyma od Atalanty Bergamo środków finansowych z tytułu występów Arkadiusza Recy w reprezentacji Polski. Obecne władze Wisły Płock nigdy w żaden sposób nie podejmowały działań wymuszających grę swoich obecnych lub byłych zawodników w jakichkolwiek reprezentacjach i nie wyobrażają sobie, aby mogło się to stać w przyszłości” - czytamy w oświadczeniu.
Wcześniej do sprawy odniósł się też selekcjoner Jerzy Brzęczek: https://transfery.info/123272,maciej-szczesny-oskarza-brzeczka-w-sprawie-recy-to-obrastanie-huba-brzeczek-odpowiada-po-meczu-z-lotwa.