Pickford zamieszany w bójkę [WIDEO]

„The Toffees” w ostatnich czasie przeżywają dobre chwile. Najpierw pokonali oni Chelsea 2:0, by dwa tygodnie później powtórzyć ten rezultat w starciu z West Hamem. Nie dziwi zatem fakt, że piłkarze Evertonu byli w doskonałych humorach.

W niedzielę Jordan Pickford postanowił wybrać się do jednego z pubów w Sunderlandzie, gdzie oglądał mecz finałowy EFL Trophy. W tym pojedynku mierzył się jego były klub Sunderland (spędził w nim 15 lat) z Portsmouth. Ostatecznie puchar trafił do rąk „The Pompey”. 

Śledząc transmisję, bramkarz reprezentacji wielokrotnie wymieniał zdania z kibicami „Czarnych Kotów”, pozował także do zdjęć. Do internetu trafiło jednak nagranie, na którym 25-letni zawodnik Evertonu wdaje się w utarczkę słowną z jednym z mężczyzn, a chwilę potem dochodzi do przepychanki. 

Nikomu nic poważnego się nie stało. Nie oznacza to jednak, że Pickford uniknie konsekwencji. „The Toffees” poinformowali bowiem, że przeanalizują wspomniane nagranie wideo.

– Klub został poinformowany o domniemanym incydencie z udziałem jednego z naszych graczy i przyglądamy się tej sprawie – głosi oficjalne stanowisko klubu.

Dodajmy, że przed dwoma sezonami mierzący 185 centymetrów piłkarz został najdroższym angielskim bramkarzem w historii. Sunderland z tytułu jego sprzedaży zainkasował 28,5 miliona euro. W bieżącej kampanii 25-latek rozegrał 34 mecze i dziesięciokrotnie zachowywał czyste konto.