OFICJALNIE: Nowe stroje Brazylii. Koniec klątwy?!

Nowa koszulka „Canarinhos” została zaprezentowana podczas ceremonii z okazji zaprzysiężenia na czteroletnią kadencję Rogério Caboclo, a więc nowego przewodniczącego brazylijskiego związku. Uroczystość swoją obecnością zaszczycił m.in. Gianni Infantino, prezydent FIFA. 

Prezes CBF-u mianował Juninho Paulistę dyrektorem ds. rozwoju brazylijskiej piłki nożnej. Natomiast Sylvinho ogłosił, że poprowadzi drużynę narodową podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio, które odbędą się w 2020 roku.

Następnie odsłonięto trzeci komplet strojów seniorskiej reprezentacji Brazylii na Copa América, a w roli modela wystąpił Vinícius Júnior. Gracz Realu Madryt był niezwykle rad, że mógł wziąć udział w tak dużym wydarzeniu.

– To zaszczyt i źródło prawdziwej radości bycia tutaj i możliwości założenia na siebie historycznej koszulki, która nie była używana od tak dawna – powiedział.

Trzecia koszulka jest w kolorze białym. To swoiste nawiązanie do klasyki, bowiem dokładnie 100 lat temu „Canarinhos” wygrali pierwsze mistrzostwa Ameryki Południowej, mając na sobie stroje właśnie w tym kolorze. Wówczas był to domowy kolor trykotów, z którego zrezygnowano dopiero w 1950 roku, gdy na Mistrzostwach Świata Brazylijczycy przegrali w meczu finałowym z Urugwajczykami. Dodajmy, że turniej odbywał się w Kraju Kawy. Wtedy uznano, że ten kolor przynosi pecha.

Brazylijska federacja wykonała także gest w stronę Viníciusa Júniora. W związku z jego kontuzją postanowiono, że powołania na najbliższe mistrzostwa Ameryki Południowej odbędą się w najpóźniejszym możliwym terminie, a więc dopiero 17 maja. Przypomnijmy, że skrzydłowy ma wrócić do gry pod koniec kwietnia. Tym samym będzie miał okazje do udowodnienia swojej przydatności selekcjonerowi kadry. 

Odświeżeniu poddano także pierwszy komplet, w którym koszulka jest oczywiście koloru żółtego. Drugi, niebieski zestaw pozostaje bez zmian.