Odkąd do mediolańskiego zespołu przeniósł się Krzysztof Piątek, włoski napastnik pojawia się na murawie głównie, wchodząc z ławki rezerwowych. Już jakiś czas temu pojawiły się informacje, że cała sprawa może zakończyć się transferem Cutrone. 21-latkowi mają przyglądać się przedstawiciele m.in. Atlético Madryt, Borussii Dortmund oraz Tottenhamu.
Atakujący dał jednak do
zrozumienia, że nie myśli o zmianie klubowych barw.
- Z Krzysztofem mamy bardzo dobre relacje. Żartujemy podczas treningów,
śmiejemy się. Pokazaliśmy już, że możemy grać razem. Wszystko
jest dobrze. To normalna sprawa. Oczywiście jednocześnie daję z
siebie maksimum, by przekonać trenera do swojej osoby.
- Naszym celem cały
czas jest awans do Ligi Mistrzów. Podobnie jak reszta drużyny,
skupiam się tylko na tym. Musimy osiągnąć go za wszelką cenę.
Zostało nam do rozegrania sześć spotkań. Każdy z nich będzie
dla nas jak finał i musimy je wygrać. Awans i występy w Champions
League będą czymś wspaniałym. Straciliśmy trochę punktów, ale
nie przestaliśmy wierzyć, że nam się to uda - powiedział
Cutrone, który w tym sezonie strzelił trzy gole w Serie A.
Milan
ma na koncie 55 punktów i cały czas zajmuje czwarte miejsce w
tabeli ligi włoskiej. Piąta Roma traci jednak do „Rossonerich” tylko jedno
„oczko”.