26-latek stracił w tym roku sześć
spotkań w Serie A i nie pomógł włoskiej ekipie w rozgrywkach Ligi
Europy. Tak naprawdę nie wiadomo, jak bardzo przyczyniły się do
tego jego problemy zdrowotne, a w jakim stopniu niesnaski z działaczami
dotyczące przedłużenia umowy. Icardi co prawda wrócił już na
murawę, ale nie brakowało doniesień sugerujących, że jego
odejście z klubu wciąż jest bardzo możliwe. Zwłaszcza, że domagać się tego zaczęli kibice.
- Mauro przyczynia się do zdobywania kolejnych bramek, idzie do przodu. Jest silny i spokojny. Na
pewno bardziej niż wcześniej. Ma świetne relacje z każdym, z kim
tylko utrzymuje kontakt. Będziemy tutaj również w przyszłym roku
- powiedziała Nara, która jest partnerką i agentką piłkarza.
-
Oskarżenia ze strony Ivany (siostra Icardiego - red.)? Nie jestem
czarownicą. Zawsze pomagaliśmy rodzinie. Ivana przyjechała do nas
kilka miesięcy temu razem z chłopakiem i otworzyliśmy jej drzwi.
Nie jest szczerą osobą.
- Mauro to wspaniały człowiek.
Pomaga nie tylko najbliższym, ale również ludziom, których nie
zna - dodała Nara.
Odkąd Icardi wrócił do gry, strzelił
gola i zanotował dwie asysty w Serie A. Jego całkowity bilans z
tego sezonu to 16 bramek i pięć ostatnich podań w 31 meczach.
Wanda Nara potwierdza. Wyjaśniona przyszłość Icardiego
fot. Transfery.info
Wanda Nara wypowiedziała się na temat przyszłości Mauro Icardiego, dając do zrozumienia, że argentyński napastnik zostanie w Interze.