Zidane krytykuje Real Madryt po porażce z Rayo Vallecano. „Nie było niczego...”

Szkoleniowiec Realu Madryt Zinedine Zidane wypowiedział się, jak na siebie, bardzo ostro po porażce 0-1 z walczącym o utrzymanie Rayo Vallecano.

- Nie zrobiliśmy nic. Na wszystkich poziomach nic nie pokazaliśmy. Czasem można nie strzelić bramki, ale nic w tym kierunku nie zrobiliśmy. Jestem zły, ponieważ źle to wyglądało, a jestem odpowiedzialny za zespół. Musimy być źli, ja jestem zły.

- Nie żałuję wyboru drużyny. Ale jestem krytyczny, nadal będę, tak nie możemy grać.

- To co powiedziałem zawodnikom, zostaje między nami.

- Wszystko było złe. Nasza postawa i gra. Nie daliśmy z siebie niczego. Nie wygrywaliśmy pojedynków, byliśmy wolniejsi. Rayo grało swój mecz, a my nic.

- Brakuje wyjaśnienia na taką grę, ale pozostały trzy mecze. Po meczu z Getafe byliśmy trochę źli na siebie, ale tam chociaż były jakieś szanse. Przeciwko Rayo od pierwszej do ostatniej minuty nie zrobiliśmy nic.

- Nie wiem, czy Bale jest skoncentrowany na Realu. Musicie go o to zapytać...

- Chciałbym, żeby sezon skończył się jak najszybciej, ale pozostały trzy mecze i musimy się poprawić. Musimy szanować futbol i ten klub. Musimy skończyć LaLigę, grając lepiej niż dzisiaj.

- Zawsze będę bronił moich zawodników, ale nie dzisiaj. Taka jest rzeczywistość, że tak po prostu nie możemy grać. Jestem również za to odpowiedzialny, bo wystawiłem taki skład i tak przygotowałem piłkarzy do meczu. Ale wszystko poszło nie według planu.