Klauzula wzrosła ze 100 do 120
milionów euro. Choć Oblak podpisał kontrakt do 30 czerwca 2023 roku,
od początku wydawało się, że taka kwota nie odstraszy klubów,
które myślą o jego pozyskaniu.
Jak donosi ESPN, Oblak cały
czas znajduje się na celowniku Manchesteru United, a ostatnio
działacze „Czerwonych Diabłów” wręcz coraz poważniej zaczęli
rozważać zakontraktowanie Słoweńca. Wpływ na to mają wątpliwości
dotyczące przyszłości David de Gei, który cały czas nie doszedł
do porozumienia z MU w sprawie nowego kontraktu. Hiszpanem interesuje się Paris Saint-Germain.
Oblak występuje w Atlético od
2014 roku. Na koncie ma 206 występów. W 117 z nich nie przepuścił
ani jednej bramki. Bilans 26-latka z tego sezonu to 44 spotkania i 24
czyste konta.
Według ESPN sytuacja Oblaka w madryckim zespole
przypomina tę Antoine'a Griezmanna. Obaj piłkarze dostali od klubu
spore podwyżki, ale oczekują również od niego wzmocnień, które
pomogą wskoczyć drużynie na wyższy poziom. W przypadku, gdy „Rojiblancos”
ich nie przeprowadzą, transfery gwiazd Atlético staną się jeszcze
bardziej realne.
Jeśli MU lub inny klub faktycznie zapłaci
120 milionów euro za Oblaka, Słoweniec zostanie najdroższym
bramkarzem w historii piłki. Obecnie tytuł ten należy do Kepy
Arrizabalagi (Chelsea zapłaciła za niego 80 milionów).