39-latek przejął zespół mistrza
Polski po zwolnieniu Ricardo Sá Pinto. Na razie wiadomo tyle, że ma
go prowadzić do końca sezonu. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Legia lideruje ekstraklasowej tabeli z przewagą trzech punktów nad
Lechią. Trzeci Piast traci do niej cztery „oczka”.
-
Czy dalej będę trenerem? To nie jest pytanie do mnie. Mam swoje
podejście i swoje przemyślenia. Ocena danego człowieka nie powinna
zależeć od wyników. Dla mnie najlepszym trenerem jest Jürgen Klopp, chociaż przegrał wczoraj 0:3. Niektórzy powiedzą, że ten
trener nic nie wygrywa. On jednak potrafił stworzyć niesamowitą
drużynę, u której widać ciągły progres. To kwestia umiejętności
oceny potencjału danego człowieka.
- Oceniam to, co miało
miejsce na boisku w Gdańsku. Ta decyzja, wedle tego, co tłumaczono
nam wcześniej, jest prawidłowa i nie ma mowy o rzucie karnym. Artur
Jędrzejczyk nie chciał dotknąć ręką. Ktoś powie, że była to
parada obronna. Trafił piłkę biodrem a później delikatnie ta
została dotknięta ręką. Jeżeli zmienią się przepisy, przyznam
rację. W tym przypadku, w 1. minucie spowodowałoby to, że Lechia
zamiast 15 minut, grałaby w piłkę tylko przez minutę. Później
na boisku rządziła tylko jedna drużyna. Szukamy alibi, dla mnie
jest to słabe.
- Gdybym ja o czymś decydował, zarówno
Jakub Czerwiński jak i Tomasz Jodłowiec byliby w naszej kadrze.
Jeżeli będzie to ode mnie zależało, „Jodła” w przyszłym
sezonie będzie naszym zawodnikiem. Piast jest w lepszej formie niż
Lechia. Nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem. Nie ma nic
bardziej pewnego niż to, że drużyna Waldemara Fornalika będzie
grała dobrze w piłkę. Podobnie było w Ruchu w którym, za
przeproszeniem, panował „syf”. Była to zasługa jednego
człowieka - powiedział Vuković.
Przypomnijmy, że 27-letni
Czerwiński przeniósł się do Piasta na zasadzie transferu
definitywnego. Sześć lat starszy Jodłowiec jest do niego
wypożyczony do końca rozgrywek.
Początek sobotniego meczu
Legii z gliwiczanami o 20:30.
Vuković: Gdybym to ja decydował, oni dalej graliby w Legii
fot. Transfery.info
Aleksandar Vuković na konferencji prasowej przed sobotnim meczem Legii Warszawa z Piastem Gliwice wypowiedział się m.in. na temat ostatniego starcia z Lechią Gdańsk (3:1), swojej przyszłości w klubie oraz Tomasza Jodłowca.
Więcej na temat:
Polska
Legia Warszawa
Piast Gliwice
Tomasz Jodłowiec
Aleksandar Vuković
Jakub Czerwiński
Trenerzy
Serbia