Mariano Díaz następcą Luki Jovicia?!

Hiszpańskie media donoszą, że Eintracht Frankfurt nie będzie musiał szukać daleko następcy Luki Jovicia. Przy okazji zawarcia porozumienia z Realem Madryt może zapewnić sobie angaż Mariano Díaza.

Transfer serbskiego napastnika wydaje się już przesądzony. Oznacza to, że Niemcy muszą przygotować się na stratę swojego najskuteczniejszego gracza. Nie tak dawno hiszpańskie media informowały, że do Eintrachtu Frankfurt może dołączyć zawodnik z drużyny rezerw Realu Madryt. Chodziło oczywiście o Pedro Ruiza, który miał zostać wypożyczony lub pozyskany definitywnie przy zachowaniu przez Hiszpanów opcji odkupu 19-letniego snajpera.

Tymczasem „AS” przekazał, że do Bundesligi może trafić inny piłkarz „Królewskich”. Nie jest bowiem tajemnicą, że Mariano Díaz w tym sezonie nie spełnił pokładanych w nim nadziei i latem prawdopodobnie opuści Santiago Bernabéu. Hiszpanie mają wyceniać Dominikańczyka na 20 milionów euro. Wydaje się, że kwota ta jest w zasięgu „Orłów”.

Dyrekcja Eintrachtu Frankfurt z pewnością spotka się jeszcze z władzami Realu Madryt i niewykluczone, że wówczas zostanie poruszony temat angażu byłego napastnika Olympique’u Lyon. Niemniej jego karta zawodnicza miałaby być negocjowana na oddzielnych warunkach, niezależnie od rozmów w sprawie Luki Jovicia.

W tym sezonie 25-latek pojawiał się na boisku 21 razy. Swoją obecność zaznaczył dwoma golami. Natomiast w ubiegłej kampanii, jeszcze w koszulce „Les Gones”, zanotował on 45 występów, 21 trafień i sześć asyst.