Odejście francuskiego skrzydłowego z
zespołu mistrza Niemiec było w zasadzie przesądzone od jakiegoś
czasu, ale dopiero teraz doczekaliśmy się komunikatu w tej sprawie.
Bayern potwierdził, że wygasający 30 czerwca kontrakt 36-latka nie
zostanie przedłużony.
- Trafiając tutaj, spełniłem swoje
marzenie. Pożegnanie nie będzie łatwe, ale nie wolno nam
zapominać, ile dobrego wspólnie osiągnęliśmy - powiedział
doświadczony zawodnik.
Francuz przeniósł się do Bayernu z
Olympique'u Marsylia w 2007 roku. Od tamtej pory rozegrał w koszulce
niemieckiej ekipy 422 spotkania. Strzelił w nich 123 gole i
zanotował 183 asysty. Z Bayernem sięgnął po osiem mistrzostw,
pięć Pucharów i pięć Superpucharów Niemiec, a także triumfy w
Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy i Klubowych Mistrzostwach
Świata.
W tym sezonie Ribéry rozegrał 35
meczów. Zdobył sześć bramek i zaliczył cztery ostatnie podania.
Na razie nie wiadomo, jak potoczą się jego losy.
81-krotnego reprezentanta Francji kuszą australijskie Western Sydney
Wanderers i katarskie Al Sadd.