22-latek w barwach ekipy z Nicei wreszcie odżył. Najpierw był on ważną częścią układanki Luciena Favre’a, podobnie jest teraz pod rządami Patricka Vieiry. W tym sezonie Francuz rozegrał 32 mecze, a swoją obecność na boisku zaznaczył sześcioma trafieniami i czterema asystami.
Już w styczniu o jego angaż starał się Milan, lecz ostatecznie żądania OGC Nice na poziomie 30-35 milionów stanęły na przeszkodzie do realizacji transferu. Fakt zainteresowania ze strony „Rossonerich” potwierdził sam zawodnik.
– Milan? To zdecydowanie duży klub. Mogłem dołączyć do Milanu zimą, lecz transfer nie doszedł do skutku. Zobaczymy, jak to się potoczy tego lata. Na razie skupiam się na grze i chcę pomóc mojemu zespołowi zrealizować postawione przed nami cele. Następnie pod koniec sezonu usiądę do rozmów i podejmę decyzję w sprawie mojej przyszłości – powiedział gracz w rozmowie z Gazzetta TV.
Skrzydłowy znajduje się także na celowniku Borussii Dortmund.