W zeszłym roku polski napastnik
przeniósł się z Cracovii do Genoi, w barwach której od razu
zaczął regularnie trafiać do siatki. Po zdobyciu 13 bramek w Serie
A i sześciu w Pucharze Włoch Piątek przeniósł się zimą do
Milanu, gdzie również szybko zaczął robić swoje. 23-latek miał
nieco słabszą końcówkę sezonu, ale i tak może być z siebie
bardzo zadowolony. W sumie strzelił w jego trakcie 30 goli i
zaliczył dwie asysty.
Jak podsumował go Polak?
„I
tak mój pierwszy sezon w Serie A dobiega końca. Przed przyjazdem do
Włoch nie wyobrażałem sobie, że zdobędę łącznie 30 bramek dla
dwóch drużyn, w których miałem przyjemność grać. W moich
najpiękniejszych snach nie sądziłem, że będę najlepszym
strzelcem Pucharu Włoch, trzecim w klasyfikacji ligi. Dziękuję
wszystkim za wielkie wsparcie i emocje, które wspólnie przeżyliśmy.
Teraz nadszedł czas na krótki odpoczynek, by potem dać z siebie
maksimum w drużynie narodowej. Mam nadzieję, że kolejny sezon
będzie jeszcze lepszy!” - napisał Piątek na Instagramie.
W
niedzielę Milan wygrał ze SPAL 3:2, ale nie wystarczyło to, by
„Rossoneri” mogli cieszyć się awansu do Ligi Mistrzów.
Podopieczni Gennaro Gattuso uplasowali się ostatecznie na piątym
miejscu w tabeli ligi włoskiej.
Piątek podsumował sezon 2018/2019
fot. Transfery.info
W niedzielę Milan rozegrał ostatni mecz w sezonie 2018/2019. Świetne dla siebie rozgrywki podsumował Krzysztof Piątek.