Mogący grać
zarówno na „dziesiątce”, jak i na skrzydle zawodnik miałby
zająć miejsce Edena Hazarda, którego
przenosiny z ekipy „The Blues” do Realu Madryt są już
przesądzone. Chelsea ma być zdecydowana na pozyskanie Coutinho,
choć musi oczywiście poczekać na werdykt Trybunału Arbitrażowego
do spraw Sportu w Lozannie, gdzie odwołała się od zakazu
transferowego nałożonego przez FIFA. Jeśli kara zostanie
przesunięta w czasie, latem londyńczycy podejmą kroki
mające na celu sprowadzenie Brazylijczyka na Stamford
Bridge.
Zdaniem Di Marzio Barcelona może oczekiwać za
26-latka 150 milionów euro. Z drugiej jednak strony - sprzedaż
Coutinho nawet za mniejsze pieniądze ułatwi Katalończykom
przeprowadzenie transferów do klubu, więc niewykluczone, że obniżą oni swoje wymagania.
Brazylijczyk trafił na
Camp Nou na początku 2018 roku. Od tamtej pory rozegrał 76 spotkań
w koszulce Barcelony. Strzelił 21 goli i zanotował 11 asyst.
Byłym zawodnikiem Liverpoolu interesuje się również Paris
Saint-Germain. Zwolennikiem sprowadzenia go do ekipy mistrza Francji
jest Neymar.