Globo Esporte: Barcelona negocjuje transfer Neymara

27-latek odchodził z Camp Nou kuszony bajeczną pensją i perspektywą roli lidera zespołu, co w Barcelonie z uwagi na obecność Lionela Messiego nie było mu dane. Lewoskrzydłowy liczył jednak, że po przenosinach na Parc des Princes władze klubu zbudują wokół niego zespół, który choć trochę zbliży się do triumfu w Lidze Mistrzów. Tymczasem paryżanie dwukrotnie kończyli rozgrywki na etapie 1/8 finału. Taka sytuacja nie odpowiada Brazylijczykowi.

Do tej pory Nasser Al-Khelaïfi, prezes mistrzów Francji, pozwalał swojemu gwiazdorowi na naprawdę wiele. Sternik Paris Saint-Germain, w oparciu o przemyślenia swojego mocodawcy, emira Kataru, zmienił jednak nastawienie do piłkarza, który kosztował 222 miliony euro. Świadczą o tym jego ostatnie wypowiedzi, w których skrytykował postawę Neymara. Tym samym pozycja 97-krotnego reprezentanta „Canarinhos” wyraźnie osłabła i nie jest powiedziane, że ostatecznie władze ekipy ze stolicy Francji nie przystaną na propozycję któregoś z rywali. Oczywiście, oferta musi spełniać ich wymogi. 

Okazuje się, że istnieje temat powrotu 27-latka na Camp Nou. Według Globo Esporte negocjacje już ruszyły, a jeden z wariantów zakłada przelanie na konto paryżan 100 milionów euro, a dodatkowo włączenie do całej operacji kilku zawodników. Na tę chwilę najbardziej prawdopodobne jest wykorzystanie Samuela Umititiego, Ousmane’a Dembélé oraz Ivana Rakiticia.

Warto dodać, że za sprowadzeniem ofensywnego gracza rodem z Kraju Kawy opowiadają się najważniejsi piłkarze „Blaugrany”, w tym Lionel Messi, Luis Suárez czy Gerard Piqué.

Biorąc pod uwagę powyższe informacje i realne zainteresowanie Neymara powrotem do Hiszpanii, tego lata możemy być świadkami ogromnego hitu transferowego, jakim byłoby ponowne dołączenie Brazylijczyka do Barcelony.

Wychowanek Santosu w ubiegłym sezonie naznaczonym wieloma problemami zdrowotnymi, wykręcił następujące liczby: 28 meczów, 23 gole i 13 asyst.