Thomas Tuchel już zimą nalegał na podpis dwóch środkowych pomocników, z czego jeden miał być nastawiony na zabezpieczanie tyłów. Ostatecznie otrzymał Leandro Paradesa, który w dużej mierze odpowiada za kreowanie ataków drużyny. Plany 45-latka pokrzyżował Aurelio De Laurentiis, prezes Napoli, który sprzeciwił się odejściu Allana. Pomimo tego niemiecki trener nie zamierza tak łatwo odpuszczać i uczynił z Brazylijczyka swój główny cel transferowy podczas tego lata.
O tym, że nie są to czcze słowa świadczy fakt, że właśnie złożono za 28-latka oficjalną ofertę. „La Gazzetta dello Sport” przekonuje, że paryżanie zaproponowali 55 milionów euro plus pięć milionów w bonusach. To samo źródło donosi jednak, że sternik „Błękitnych” cały czas oczekuje za czterokrotnego reprezentanta „Canarinhos” 70 milionów euro.
Dodajmy, że porozumienie z samym zawodnikiem zostało wypracowano już kilka miesięcy temu. W jego ramach miałby on podpisać czteroletni kontrakt z roczną gażą na poziomie sześciu milionów euro.
W zakończonym sezonie klubowym Allan rozegrał 47 spotkań, zdobył bramkę i posłał dwa finalne podania.