OFICJALNIE: Baines na dłużej w Evertonie

„The Toffees” w ostatnich tygodniach przechodzą sporą metamorfozę. Ich częścią jest pozbycie się Phila Jagielki i Ashleya Williamsa. Spekulowano, że los wspomnianej dwójki może podzielić Leighton Baines, lecz ostatecznie Anglik podpisał z zespołem nowy kontrakt. 

Obecne porozumienie wiąże go z Evertonem do 30 czerwca 2020 roku. Jak dotąd 34-latek zgromadził 411 występów na Goodison Park. Z pewnością ten wynik byłby zdecydowanie lepszy, gdyby nie problemy zdrowotne, które w ostatnim czasie towarzyszą lewemu obrońcy. 

Jak się okazuje, pomimo wieku i częstych urazów, Marco Silva nadal mocno wierzy w 30-krotnego reprezentanta „Synów Albionu”.

– Zatrzymanie Leightona w Evertonie było dla mnie niezwykle ważne i jestem bardzo zadowolony, że udało się nam podpisać z nim kontrakt, zanim rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu. On jest częścią struktury tego klubu i wielkim profesjonalistą. Ponadto, nadal jest wyjątkowym zawodnikiem i posiada w sobie cechy, które odpowiadają wizji klubu – powiedział menedżer zespołu.

W sezonie 2018/2019 doświadczony zawodnik zgromadził tylko osiem występów i zanotował w nich jedną asystę. 

Niegdyś o Bainesa pytały takie kluby jak Manchester United czy Bayern Monachium.