Rekordowy transfer Interu Mediolan na ostatniej prostej

Celem 22-latka od dłuższego czasu było dołączenie do Interu Mediolan. „Nerazzurri” nie chcieli jednak płacić ponad 50 milionów euro, a ponadto do walki o utalentowanego zawodnika włączyła się Roma. Ostatecznie kilka dni temu „Wilki” wycofały się z rywalizacji o podpis środkowego pomocnika Cagliari.

Ten fakt postanowiła wykorzystać dyrekcja mediolańczyków. Jak informują bowiem najważniejsze media we Włoszech, Inter jest już o krok od pozyskania Nicolò Barelli. Kluczowe w tym wszystkim było obniżenie żądań przez jego obecnego pracodawcę. Ponadto, bazując na woli samego piłkarza, postanowiono pójść na rękę czwartej ekipie ubiegłego sezonu Serie A, jeśli chodzi o wybór formy transferu. 

Stacja Sky Sport Italia podaje, że „Nerazzurri” zapłacą 40 milionów euro plus bonusy w wysokości sześciu milionów. Natomiast „La Gazzetta dello Sport” przekonuje, że przenosiny odbędą się na zasadzie rocznego wypożyczenia wartego 10-12 milionów euro z obowiązkiem wykupu. W sumie Cagliari miałoby zarobić około 45 milionów euro. 

Koniec końców będzie to jeden z największych, o ile nie największy, transfer w dziejach klubu z Giuseppe Meazza, a jeśli chodzi o Sardyńczyków, w ich przypadku padnie rekord sprzedażowy. Dotychczas bowiem najwięcej zainkasowano przy okazji odejścia Jonathana Zebiny (18,4 miliona euro).

Nicolò Barella w minionej kampanii rozegrał 38 spotkań, strzelił gola i zanotował cztery kluczowe podania.