OFICJALNIE: Óliver Torres w Sevilli

24-latek w ostatnim czasie występował w Porto, do którego najpierw był dwukrotnie wypożyczany, a następnie sprzedany przez Atlético Madryt. Kluczową rolę przy okazji pierwszej przeprowadzki Hiszpana do Portugalii odegrał Julen Lopetegui, pod którego skrzydłami środkowy pomocnik mocno się rozwinął.

Jako niespełna 20-letni zawodnik wystąpił on w zespole „Smoków” 40 razy, a za zaufanie odpłacił się siedmioma golami i sześcioma kluczowymi podaniami. Nic zatem dziwnego, że gdy hiszpański trener się z nim skontaktował, długo nie musiał namawiać go do transferu. 

Ostatecznie Torres podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku. Uprzednio „Los Sevillistas” wyłożyli 12 milionów euro, z których 15 procent trafi na konto „Los Rojiblancos”. Dodatkowo madrytczycy otrzymają ekwiwalent za wyszkolenie.

Jesteśmy zatem świadkami dziewiątego transferu Sevilli od powrotu Monchiego na stanowisko dyrektora sportowego andaluzyjskiego klubu. Do tej pory sprowadzono m.in. Luuka de Jonga czy Sergio Reguilóna. 

W minionej kampanii były młodzieżowy reprezentant „La Furia Roja” zebrał 39 występów, które okrasił dwoma trafieniami oraz siedmioma asystami.