Dwukrotny reprezentant "Oranje" ostatnie półtora roku spędził w FC Utrecht, z którym w sezonie 2012/2013 zdołał zająć piąte miejsce w Eredivisie. Wcześniej przez cztery lata grał w ADO Den Haag.
Teraz Toornstra dołączył do Feyenoordu, z którym już w czwartek może awansować do fazy grupowej Ligi Europy. By tego dokonać, jego drużyna musi pokonać Zorię Ługańsk. W pierwszym spotkaniu między tymi dwiema drużynami padł remis 1:1.
Dla 25-latka ewentualny debiut w barwach nowego zespołu już w czwartek nie będzie jednak jego pierwszym razem w europesjkich pucharach. Już z Utrechtem rok temu mierzył się w eliminacjach tych rozgrywek, ale jego drużyna zaliczyła wówczas blamaż, przegrywając dwumecz z luksemburskim Differdange 03.
Jako ciekawostkę warto dodać, że wczoraj Feyenoord przegrał 1:2 na własnym stadionie właśnie z De Kuip. Toornstra w tym spotkaniu już jednak nie miał okazji zagrać.
Pomocnik dotychczas zagrał w ponad 150 meczach Eredivisie. Jest wysuniętym pomocnikiem, który potrafi też strzelić w sezonie kilka goli. W zeszłym zaliczył ich aż 12.