Całe zdarzenie miało miejsce pod koniec spotkania tamtejszej kobiecej ligi. Ivonne Rodriguez, zawodniczka Saprissy, biegła wzłuż linni bocznej boiska, ciesząc się wraz ze swoimi koleżankami z drużyny ze zdobycia mistrzostwa Kostaryki, podczas gdy trener Alajuelense kopnął ją, najprawdopodobniej bez jakiegokolwiek powodu.
Sytuacja została zarejestrowana przez telewizyjne kamery, a cała sprawa zakończyła się w Federación Costarricense de Fútbol. Federacja zdecydowała się zawiesić szkoleniowca na najbliższe dwa lata.
Co ciekawe, sam zainteresowany również zdecydował się zabrać głos: - To był zwykły odruch, prawdę mówiąc nie rozumiem całego tego zamieszania. Ja żadnego problemu nie szukałem, to problem znalazł mnie.