Mocne oświadczenie Osucha

Mocne oświadczenie Osucha fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Błażej Bembnista
Źródło: Zawisza Bydgoszcz

Właściciel Zawiszy Bydgoszcz Radosław Osuch napisał oświadczenie, w którym odnosi się do obecnych wyników zespołu.

Bydgoski klub po 14 kolejkach tego sezonu T-Mobile Ekstraklasy zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. Mimo dokonania sporej liczby wzmocnień, większość nowych zawodników nie sprawdziła się w zespole. Po serii sześciu porażek z rzędu zwolniono trenera Jorge Paixão, lecz pod wodzą Mariusza Rumaka zespół nie osiągnął istotnej poprawy wyników.

Od jesieni ubiegłego roku właściciel Zawiszy zmaga się też z konfliktem z najwierniejszymi kibicami klubu. Puste trybuny na stadionie przy Gdańskiej nie zachęcają potencjalnych sponsorów do zainwestowania w klub. Natomiast słabe wyniki "Niebiesko-Czarnych"  nie przyciągają nowych fanów. Radosław Osuch obawiając się o przyszłość Zawiszy, wystosował specjalne oświadczenie, opublikowane na stronie internetowej klubu.

- Żarty się skończyły. Po raz pierwszy w życiu naprawdę nie wiem jak zaradzić ciągnącemu się od siedmiu miesięcy kryzysowi. Przez 13 lat mojej obecności w piłce na poziomie Ekstraklasy nie pamiętam, aby jakiś klub miał tak długi dołek. Od zapewnienia sobie awansu do „grupy mistrzowskiej” w poprzednim sezonie, rozegraliśmy 23 mecze w Ekstraklasie i ponieśliśmy 18 porażek. To sytuacja niespotykana, wręcz dramatyczna. Już trzeci trener nie może sobie z tym problemem poradzić - rozpoczął swój tekst Osuch

Kryzys w zespole Zawiszy rozpoczął się wraz z awansem do grupy mistrzowskiej w poprzednim sezonie. Bydgoski klub zajął 8 miejsce, co było ogromnym sukcesem jak na beniaminka rozgrywek, jednak potencjał kadrowy dawał nadzieję na osiągnięcie lepszej pozycji w tabeli.

"Moim zdaniem, ta seria porażek sparaliżowała piłkarzy i zwyczajnie nie wytrzymują psychicznie, szczególnie po stracie bramki. Ale to oni sami sobie zgotowali ten los. Osobiście mam do większości z nich pretensje o zaangażowanie, ponieważ walczymy dziś „o życie”, a nie widzę tego na boisku, szczególnie w końcówkach spotkań, gdzie powinniśmy walczyć „jak lwy” o zmianę niekorzystnego rezultatu."
 
Według Osucha, piłkarze Zawiszy nie potrafią podnieść się po utracie bramki. W sytuacji, gdy ważny w walce o utrzymanie jest każdy punkt, każdy strzelony gol czy remis są niezwykle istotne. Według właściciela zespołu, piłkarzom w klubie było "za dobrze" i przez to nie potrafią sobie poradzić z obecną sytuacją, bądź też w ogóle się nią nie przejmują.
 
"Jeżeli inne kluby w Ekstraklasie nie płacą swoim piłkarzom nawet przez kilka miesięcy, a oni wygrywają z nami, co gorsza, prezentując dużo większe zaangażowanie na boisku, jeżeli według wyceny najlepszych fachowców w Europie (transfermarkt.de) Zawisza ma piłkarzy o szóstej wartości w Ekstraklasie, to mamy prawdziwy problem, znajdując się obecnie na szesnastym, ostatnim miejscu w tabeli. Teraz jestem pewien, że piłkarze mają zwyczajnie „za dobrze” w Zawiszy, a co może było moim błędem, do tej pory nie ponieśli jakichkolwiek konsekwencji. Nie widzę też, by specjalnie przejmowali się swoją beznadziejną zdobyczą punktową i pozycją w tabeli."
 
"Mam już dosyć wspierania zespołu po kolejnych porażkach i mówieniu zawodnikom, że jesteśmy „prawdziwymi rycerzami” i wygramy następny mecz, bo są oni na dzień dzisiejszy pseudopiłkarzami."
 
W najbliższych dniach Radosław Osuch zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec zawodników. Właściciel twierdzi, że dotychczasowe rozmowy z piłkarzami nie przyniosły żadnego rezultatu. Zarządzający Zawiszą przeprosił też kibiców za wyniki zespołu i podziękował im za wspieranie klubu w najtrudniejszych chwilach.
 
Więcej na temat: Polska Zawisza Bydgoszcz

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy